Czekała na odpowiedź, lecz Maggie milczała w zamyśleniu, wreszcie

  • Piotr

Czekała na odpowiedź, lecz Maggie milczała w zamyśleniu, wreszcie

06 February 2023 by Piotr

rzekła: RS 185 - Powinnyśmy dowiedzieć się o nim tak dużo, jak się da. - Postukała palcem w gazetę. - Co tam masz? - Tytuły jego kolejnych wykładów. Następny ma być poświęcony Katherine, hrabinie Valor. Może ją też ściga? - Nie, Katherine Valor została zabita, byli świadkowie, można o tym przeczytać w książkach historycznych - zaoponowała Jessica, po czym wyszeptała: - Maggie, skąd to poczucie, że ja go tak bardzo dobrze znam? - A jeśli rzeczywiście kiedyś go znałaś? - podsunęła przyjaciółka. - To niemożliwe. On mi przypomina... Ale ja widziałam, jak zginął. Maggie, ja widziałam jego śmierć! - Na razie nie myśl o tym. Teraz musisz skupić się na znalezieniu Mary, to aktualnie jest najważniejsze zadanie. Aha, o tego młodego laboranta, który został ukąszony, nie musisz się martwić, na rozkaz Seana cały czas ktoś go pilnuje. Znajdź Mary i chroń tych jej dwoje przyjaciół, bo Władca będzie chciał ich dosięgnąć. A co do naszego profesora, to ja postaram się zdobyć jakieś wiadomości o nim. I powiem ci, że zabiorę się do tego nawet zaraz. - Nie możesz nigdzie biegać, przecież masz dzieci, rodzinę... - Ależ ja nie zamierzam nigdzie biegać, ja po prostu podłączę się do Internetu. Bryan nie spał ani przez moment, nie pozwolił sobie nawet na chwilę odpoczynku. Leżąc u boku Jessiki, doświadczał przypływu gwałtownych uczuć, które i tak nie pozwoliłyby mu zasnąć. Przede wszystkim czuł palącą potrzebę chronienia tej kobiety. Doświadczał także zgrozy, dokładnie takiej samej, jaka prześladowała go w Transylwanii pod RS 186 postacią czegoś mrocznego, przygniatającego, duszącego. Chwilami jednak ustępowała, a wtedy po prostu trwał z Jessicą w ramionach, napawając się poczuciem łagodnego ciepła w duszy, poczuciem kompletnego zaspokojenia. Miał wrażenie, że znajduje się dokładnie tam, gdzie powinien być, że jego miejsce jest przy niej, tak ufnie przytulonej do niego. Nie pamiętał, czy kiedykolwiek doznawał czegoś podobnego. Z całego serca pragnął przy niej zostać. Ale jeśli miał zostać, musiał się od niej oderwać, by zacząć działać. Zanim wyszedł na miasto,porozmawiał ze Stacey, na poły ją prosząc, by zatrzymała Jessicę w domu, na poły jej niemal grożąc. Nie wiedział, czy to okaże się skuteczne, lecz sam nie mógł tego dopilnować, musiał się spieszyć. Pojechał do gabinetu Jessiki, a kiedy nikt nie odpowiadał na pukanie, po prostu otworzył zamek wytrychem. W środku nie zastał nikogo. Gabinet został dobrze zabezpieczony przed wtargnięciem wampira, lecz Bryan nie martwił się o to, że Mary okaże się dość silna, by wtargnąć do środka, lecz o to, że Jeremy wpuści ją z własnej woli. Kiedy tak stał na środku gabinetu, wahając się, co powinien zrobić, rozległo się nieśmiałe pukanie do drzwi. Otworzywszy je, ujrzał ładną, choć wyraźnie przepracowaną kobietę przed czterdziestką, której towarzyszył naburmuszony siedemnastolatek. - Witam, czym mogę służyć? - zagadnął uprzejmie Bryan. - My do pani Frazer - odparła kobieta.

Posted in: Bez kategorii Tagged: korektor na powieki, jak powiedzieć o ciąży, biżuteria lata 70,

Najczęściej czytane:

Kim byłaś? Pensjonarką czy ulicznicą? Kim

chciałaś być? Aktorką, modystką w galerii przy rue Vivienne, matroną celebrującą swoje migreny? ... [Read more...]

ez i zaczął czytać. ...

Pelagia bez ceremonii zaglądała mu przez ramię. Wielce przewielebny i wielce oświecony Władyko! My, poniżej wymienieni zakonnicy Nowoararackiego monasteru ... [Read more...]

, nie ...

wierzyli w proste rozwiązania. Czy masakry w szkołach stają się zjawiskiem o szerszym zasięgu, czy stanowią odosobnione przypadki? Czy te „normalne” dzieci, które dopuściły się zbrodni, zostały zmotywowane czynnikami zewnętrznymi, takimi jak media, czy może chodzi ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 otwartedrzwi.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste