- Nie chcę o tym rozmawiać. - Imogen miała w oczach strach. - Ani

  • Piotr

- Nie chcę o tym rozmawiać. - Imogen miała w oczach strach. - Ani

06 February 2023 by Piotr

z Groosi, ani z nikim innym. - Właściwie nie musisz nic mówić. Przerabiałyśmy to, Imo, wiesz, co masz robić. Jesteś zbyt zszokowana i nie chcesz do tego wracać. Wszystko będzie dobrze, tylko odegraj to jak należy. W najgorszym razie zmuszą cię do wizyty u Zuzanny czy innego świrologa. - Zmuszą? To znaczy, kto? - Przerażenie Imo rosło. - No gliny. - Mówiłaś, że ich nie wezwały. - Tak sądzę. - Umilkła na chwilę. - Więc w takim razie ja będę musiała. - Flic, nie możesz! - Jasne, że mogę. Napastował cię twój własny ojczym, więc kto ma wezwać pomoc, jak nie starsza siostra? Strach Imo zmienił się w panikę. - Wyda się, że kłamałam! - Nic się nie wyda. - Flic zmusiła się do uśmiechu. - Dobrze, że jesteś taka wystraszona, łatwiej ci uwierzą. - Dowiedzą się, co zrobiłam... - Szept Imogen przeszedł w ochrypły pisk. - Milcz. - Z twarzy Flic znikł uśmiech. - Nie waż się więcej tak mówić. Nigdy, słyszysz? - Nie będę. Tylko błagam, nie dzwoń tam, nie zniosę tego! - Muszę. Taki jest plan. Po prostu tak trzeba. - Ale przecież on i tak teraz się wyniesie, z policją czy bez. Będzie musiał. - Może tak, może nie. A w ten sposób zyskamy pewność. - Flic ustąpiła nieco. - Nie będziesz musiała zeznawać w sądzie, Imo. Nie ma żadnych dowodów. Zrobiłaś wszystko to, czego nie powinnaś - wykąpałaś się, wyprałaś koszulę... - A ręcznik? Ten ze śladami krwi? - Tylko Izabela o nim wiedziała. Schowałam go. - Mogłaś się go pozbyć. - Co ty, głupia? Ręcznik trzymam na wszelki wypadek. - To znaczy? 259 - No, jakby Matthew nie wyjechał. Jakby go nie wykopali z Anglii. - Może nie powinnyśmy tego robić... - Imogen znów się wystraszyła. - Może za dużo tego. - Zrobiłyśmy, co musiałyśmy zrobić. Ty swoje już wykonałaś. - Wstała. - Teraz pora na mnie. Sylwia miała niewiele czasu, by jakoś się pozbierać przed nieuniknioną i pewnie bardzo bolesną rozmową wnuczkami. W pierwszej chwili zdecydowała się pójść na drugie piętro po jeden ze środków uspokajających, jakie doktor Lucas zapisał jej po śmierci Karo, po namyśle jednak doszła do wniosku, że nie powinna ulegać tej pokusie; tabletka mogłaby odebrać jej zdolność logicznego myślenia, której tak bardzo teraz potrzebowała. Zamiast tego Sylwia zrobiła sobie mocną kawę, a potem wyszła do ogrodu w nadziei, że zimne powietrze ją uspokoi. Tam właśnie odnalazł ją Matthew. Spakował już torbę i zamierzał poszukać pokoju w jednym z hotelików niedaleko Swiss Cottage. Zadzwoni stamtąd do niej i poda dalsze szczegóły. Ledwie wyszedł, ledwie Sylwia uznała, że stać ją już na rozmowę z dziewczynkami, kiedy niespodziewanie wrócił z Irlandii Mick - i wszystkie myśli o oskarżeniach i konfrontacji usunęły się miłosiernie do

Posted in: Bez kategorii Tagged: księżniczka i żaba filmweb, kuba wojewódzki pochodzenie, jak zrobić idealny rosół,

Najczęściej czytane:

mu tylko jego poczucia sprawiedliwości i znajomości honorowego kodeksu.

Jest maszyną do zabijania. Strach chwycił go za gardło. Oczami duszy zobaczył Kate w kałuży krwi. Obok Emmę z wyrazem agonii na ślicznej twarzyczce. ... [Read more...]

Kotka próbowała się wyrwać. Po chwili zeskoczyła na podłogę

i pobiegła. Laura popatrzyła na Kelly. Nie mogła jej teraz zostawić samej. Po prostu nie mogła. Przytuliła dziecko. Wzięła małą na ręce i zaniosła do swojego ... [Read more...]

które przez lata ukrywała, mniej lub bardziej świadomie.

Jeszcze miesiąc temu nie odważyłaby się na zabawę na trawie. Nigdy by sobie nie pozwoliła na taką swobodę. Nigdy też nie pokazałaby się w męskim ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 otwartedrzwi.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste